Księstwo Cordiny

blair_witch

Ciekawy pomysł na serie o rodzinie królewskiej. Very Happy

Każda jest na swój sposób podobna a jednak się różnią. Zaskakujące jest zakończenie książki o Camille. Smile

czyli ostatniej czesci. Moim zdaniem najfajniejsza jest czesc o Aleksandrze i Eve. Scena jak walczą na szpady jest wręcz epicka. Moja przyjaciółka na przykład woli Bennetta i Hannah. A ja jednak wolę dwójkę. Pierwsza część moim zdaniem taka sobie jest. Smile

a jak u was?

Milly

Bennett i Alexander rządzą. Chociaż..kurczę, pierwszy tom też lubię ;p
ogólnie muszę powiedzieć- przyjemna seria. Scena w teatrze, jak Eve go ratuje- bezcenna.
Jazda na koniu Bennetta- sama słodycz.
Brak pamięci Gabrielli- boski.
Szorstkość Dela- epicka ;p

blair_witch

Mnie się najbardziej podoba z 4 scena jak on się wspina po ścianie:d. Albo jak wszyscy jej męscy krewni tylko na niego czyhają Very Happy

po prostu genialne! A z Alexandra jednak scena ze szpadami. Za to Bennett jest świetny jak znajduje nóż Hannah. Very Happy

a z Gabrieli? hmmmm.... scena końcowej walki. Alex, Eve, Bennett... wspaniali. I zgadzam się seria bardzo przyjemna. :d

voilet47

Bennetta i Hannah świetna para;-)
a seria bardzo przyjemna

blair_witch

Delaney moze na poczatku wkurzac ale przy koncowce jest swietny. Za to Alexa kocham od poczatku do konca.